Tym razem kolekcja od The Row na jesień/zimę 2011. Projektantkami marki są znane fashionistki - siostry Mary-Kate i Ashley Olsen. Duet ten i tym razem sprawił się całkiem nieźle. Kolekcja jest bardzo w ich stylu, wystarczy tylko przyjrzeć się ich stylizacjom na co dzień.
Może i jest dość groteskowo, jednak jak dla mnie całkiem interesująco. Dużą część kolekcji zajmują projekty w czerni, jest też trochę szarych, w kolorze burgunda, musztardy, oraz odmienny akcent kolorystyczny-krótkie błękitne futro.
Możemy wybierać spośród tu skór, futer, koronek i prostych materiałów.
W celu pokreślenia klimatu pokazu modelki miały mocno podkreślone kości policzkowe oraz ciemne usta. Jak rzadko się również dzieje projektantki zamiast butów na obcasie wybrały do kolekcji płaskie buty w męskim stylu w wersji czarnej, oraz lamparciej.
Trzeba również podkreślić pewien rodzaj "podzielenia" kolekcji, część projektów jest w stylu męskim, a reszta to kobieca elegancja.
Na koniec również nie zapominajmy o wielkich futrzanych czapach z "ogonami", które jeszcze bardziej podkreślają elegancję projektów.
Mam nadzieję, że zaintrygowałam was projektami The Row, choć wiem, że dla części osób mogą one być dość kontrowersyjne.
Pozdrawiam!
You can copy all photos from this site if you want !
Jeśli dana informacja nie jest zamieszczona, oznacza to, że zdjęcia nie są mojego autorstwa. Większość materiałów zdjęciowych zapożyczona jest z wszelkiego rodzaju stron internetowych.
środa, 31 sierpnia 2011
Marcelia Freesz - Essenciale's spring 2012 collection
Dopiero co wstawiłam post ze zdjęciami jesiennej kolekcji Zary, gdzie wszystko jest w dość ponurych kolorach. Tym razem mam jednak dla was kolekcję wiosenną marki Essenciale. Ubrania prezentuje modelka Marcelia Freesz, a fotografował ją Gustavo Marx.
Zapowiada się, że wiosna 2012 przyniesie ze sobą nasycone kolorami, miękkie tkaniny, koronki i szerokie, przewiewne spodnie o kroju podkreślającym kobiecą sylwetkę.Zapowiada się ciekawie.
Przypominam również wiosenną kolekcję Givenchy , o której pisałam już jakiś czas temu-można się tam dopatrzyć wielu podobieństw. Jestem ciekawa kolejnych wiosennych kolekcji-jak inni projektanci wykorzystają motyw kwiatowy, kremowych oraz nasyconych kolorów i koronki? Macie jakieś pomysły?
Tymczasem czekamy na kolejną interesującą kolekcję na wiosnę przyszłego roku.
Pozdrawiam!
Zapowiada się, że wiosna 2012 przyniesie ze sobą nasycone kolorami, miękkie tkaniny, koronki i szerokie, przewiewne spodnie o kroju podkreślającym kobiecą sylwetkę.Zapowiada się ciekawie.
Przypominam również wiosenną kolekcję Givenchy , o której pisałam już jakiś czas temu-można się tam dopatrzyć wielu podobieństw. Jestem ciekawa kolejnych wiosennych kolekcji-jak inni projektanci wykorzystają motyw kwiatowy, kremowych oraz nasyconych kolorów i koronki? Macie jakieś pomysły?
Tymczasem czekamy na kolejną interesującą kolekcję na wiosnę przyszłego roku.
Pozdrawiam!
wtorek, 30 sierpnia 2011
ZARA-autumn 2011 collection-lookbook
Tym razem mam dla was lookbook jesiennej kolekcji Zary.
Od oglądania letniej kolekcji tej marki można było dostać oczopląsów-kolory dominowały. Jeśli o mnie chodzi, byłam zadowolona, ponieważ reszta dostępnych w Polsce sieciówek totalnie olała trend na mocne kolory. Dlatego też ciężko było gdziekolwiek dostać kolorowe ubrania, tak wszechobecne na wybiegach. Zara jednak nie zawiodła-właśnie tam w tym roku zaopatrywało się większość Polek, które szukały czegoś na prawdę modnego.
Tym razem jednak próżno szukać w Zarze ubrań w mocnych kolorach. Półki i wieszaki zdominowały czernie, biele, beże i brązy. Ogólnie jest dość ponuro, choć ciekawie. Same zobaczcie:
I jak-co sądzicie o nowej kolekcji, skusicie się na coś? Ja zakochałam się w koszulach i marynarka. Chętnie stałabym się posiadaczką jednaj z nich. No cóż, zobaczymy.
Tymczasem pozdrawiam !
Od oglądania letniej kolekcji tej marki można było dostać oczopląsów-kolory dominowały. Jeśli o mnie chodzi, byłam zadowolona, ponieważ reszta dostępnych w Polsce sieciówek totalnie olała trend na mocne kolory. Dlatego też ciężko było gdziekolwiek dostać kolorowe ubrania, tak wszechobecne na wybiegach. Zara jednak nie zawiodła-właśnie tam w tym roku zaopatrywało się większość Polek, które szukały czegoś na prawdę modnego.
Tym razem jednak próżno szukać w Zarze ubrań w mocnych kolorach. Półki i wieszaki zdominowały czernie, biele, beże i brązy. Ogólnie jest dość ponuro, choć ciekawie. Same zobaczcie:
I jak-co sądzicie o nowej kolekcji, skusicie się na coś? Ja zakochałam się w koszulach i marynarka. Chętnie stałabym się posiadaczką jednaj z nich. No cóż, zobaczymy.
Tymczasem pozdrawiam !
Subskrybuj:
Posty (Atom)