Od niedawna możemy znów oglądać Rihannę w nowej fryzurze. Piosenkarka po zadziwiająco długim czasie zmieniła płomienną czerwień na czekoladę, odcień podobny do jej naturalnego. Podczas londyńskiej promocji swoich perfum artystka pojawiła w turkusowym zestawie z bluzką gęsto zdobioną piórami z kolekcji Antonio Berardi Resort 2012 do którego dobrała sztuczną biżuterię vintage od Chanel. Uzupełnieniem były jej ulubione kremowe szpilki Louboutina. Co sądzicie o nowej fryzurze Rihanny oraz o tym zestawie? Piszcie!
Wróciłam po tygodniu spędzonym na działce-ciągłe leniuchowanie. Tym razem pogoda całkiem, całkiem. Zadziwiające!
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej końcówki wakacji !
loubotiny są ekstra, ale co do zestawu moim zdaniem słowo totalna porażka nie wyraża jeszcze dosadnie tego co o nim myślę, btw. niesamowicie pogrubia.
OdpowiedzUsuńLouboutiny oczywiście jak zwykle świetne, ale zgadzam się-nie mogą uratować całej kreacji, a tym razem rzeczywiście nie można powiedzieć, że Rihanna wygląda pozytywnie.
OdpowiedzUsuńNa każdym portalu, na którym spotkałam się z tematem dotyczącym tego outfitu rozpisywano się o tym jaką to piosenkarka popełniła gafę. No cóż, miejmy nadzieję, że już za niedługo się poprawi.