Promocja filmu ‘I Don’t Know How She Does It’ wciąż trwa. Tym razem Sarah Jessica Parker błyszczała na premierze w Melbourne, w Australii. Na tą okazję wybrała oryginalną kreację Prabal Gurung z ostatniej kolekcji na wiosnę 2012.
Fioletowa, metaliczna sukienka składała się z błyszczącego bezrękawnika z materiału a'la rybia łuska i białej plisowanej spódnicy jakby oblanej farbą, całość połączona w talii czarnym paskiem. Aktorka dobrała do niej zapinane na kostce szpilki Pierre Hardy i trochę przerażającą torebkę z wielkimi ćwiekami po bokach. Jeśli chodzi o biżuterię Sarah postawiła na nierzucające się w oczy bransoletki, pierścionek z perłami i dość delikatne kolczyki.
Nie można zaprzeczyć, stylizacja mocno rzucająca się w oczy. Nie najgorsza, ale jak dla mnie również nie najlepsza.
Co wy na to-podoba wam się, czy jesteście na nie. Piszcie.
Pozdrawiam!
i love her style sooo much!once again she looks gorgeous!oh and i love her bag!!! :)great post! http://stylelfkaes.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGdyby to był czarny zamiast fioleciku i gdyby to nie była ona.. W sensie, stara się kobita robi a odsłania swoje ciało jak nastolatka. Nie, żebym była nietolerancyjna, ale..:D
OdpowiedzUsuńNo tak, coś w tym jest ;P
OdpowiedzUsuń