Modowa strefa internetu od kilku dni może się już cieszyć lookbookiem (klik) zapowiadanej od pewnego czasu kolekcji Marni dla H&M.
Jeśli o mnie chodzi nie jestem zainteresowana, ponieważ mimo zmniejszonej kwoty, ceny ubrań od Marni wciąż są trochę nieporównywalne w stosunku do tych "zwykłych", a aż takim fashion freekiem nie jestem, żeby wydawać wszystkie pieniądze na firmowe metki. Poza tym kolekcja nie wzbudziła we mnie zbyt dużej ilości sympatii. Zapewne znajdzie sobie mnóstwo fanek, mimo tego, że w internecie już można przeczytać niezbyt pochlebne opinie z nią związane.
W piątek w Los Angeles odbyła się impreza związana z kolekcją. Przybyła na nią dość duża ilość amerykańskich gwiazd zainteresowanych modą, wszystkie ubrane oczywiście w Marni for H&M.
Moją uwagę przyciągnęła między innymi młoda Felicity Jones w ciekawie skomponowanym zestawie.
Poniżej zdjęcia Felicity oraz jej ubrań z lookbooku i nie tylko.
Lookbook:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz